Fallout Shelter wyskoczył znienacka i od razu rozpalił wyobraźnię fanów na całym świecie. Oto po raz pierwszy można było wcielić się w zarządcę własnej Krypty. Użytkownicy Androida z zazdrością spoglądali na właścicieli "telefonów z jabłuszkiem", którzy to otrzymali aplikację dwa miesiące wcześniej. Ale dzień zero nadszedł i mogłem w zaciszu jednego brazylijskiego hotelu pomału pobrać oczekiwany tytuł.
Znając już (w większości) pozytywne opinie użytkowników iPhonów rozpocząłem rozgrywkę w pierwszej wolnej chwili. Co tam brazylijska zima (w ciągu dnia 30 stopni na plusie) - w końcu mogę zacząć budować własny schron przeciwatomowy. I wsiąkłem na całego.
Gra, mimo, że początkowo słabo rozbudowana, dawała mega frajdę. Oprawa graficzna i dźwiękowa nawiązywała cały czas z klimatem Fallouta (chociaż tutaj w bardzo przyjaznej wersji). Mikropłatności nie psuły gry, ponieważ dosyć gładko można było rozwiązywać stawiane przed nami problemy bez ich pomocy. Początkowe aktualizacje dodawały zawartość, przez którą grało się dalej.
Bethesda (producent) była bardzo zaskoczona sukcesem gry. Zwłaszcza chwalili się ile osób płaci (w tej darmowej grze) za pewne ułatwienia. No i zaczęło się. Z każdą kolejną aktualizacją zaczęli pomału zmieniać balans, przez co czasem było ciężko bez ułatwiaczy. Zaś niektóre przedmioty, a wszystkie roboty i zwierzęta, były praktycznie dostępne jedynie dla płacących. Szansa na ich darmowe otrzymanie, za wykonane w grze zadania, spadła praktycznie do zera. A stabilność aplikacja zaczęła spadać w dół.
Niestety, ale producent wyczuł łatwą kasę i z każdą kolejną aktualizacją coraz bardziej forsował mikropłatności. Ten krok zaczął psuć to co dawało początkowo masę frajdy. Mimo bardzo ciekawych pomysłów (bardziej rozbudowane zadania za kryptą) to jednak musiałem się w końcu poddać. Trafiłem na ścianę nie do przeskoczenia, a z każdym ładowaniem musiałem modlić się, by gra się nie zawiesiła. Zdobyłem większość darmowych rzeczy, po czym dobity przez wciśnięty crafting (również nastawiony na realne pieniądze lub kupę czasu grającego) powiedziałem pas. Dziękuję Bethesdo za twe chciwe praktyki.
Ocena: 5/10
Plusy:
Minusy:
Znając już (w większości) pozytywne opinie użytkowników iPhonów rozpocząłem rozgrywkę w pierwszej wolnej chwili. Co tam brazylijska zima (w ciągu dnia 30 stopni na plusie) - w końcu mogę zacząć budować własny schron przeciwatomowy. I wsiąkłem na całego.
Gra, mimo, że początkowo słabo rozbudowana, dawała mega frajdę. Oprawa graficzna i dźwiękowa nawiązywała cały czas z klimatem Fallouta (chociaż tutaj w bardzo przyjaznej wersji). Mikropłatności nie psuły gry, ponieważ dosyć gładko można było rozwiązywać stawiane przed nami problemy bez ich pomocy. Początkowe aktualizacje dodawały zawartość, przez którą grało się dalej.
Bethesda (producent) była bardzo zaskoczona sukcesem gry. Zwłaszcza chwalili się ile osób płaci (w tej darmowej grze) za pewne ułatwienia. No i zaczęło się. Z każdą kolejną aktualizacją zaczęli pomału zmieniać balans, przez co czasem było ciężko bez ułatwiaczy. Zaś niektóre przedmioty, a wszystkie roboty i zwierzęta, były praktycznie dostępne jedynie dla płacących. Szansa na ich darmowe otrzymanie, za wykonane w grze zadania, spadła praktycznie do zera. A stabilność aplikacja zaczęła spadać w dół.
Niestety, ale producent wyczuł łatwą kasę i z każdą kolejną aktualizacją coraz bardziej forsował mikropłatności. Ten krok zaczął psuć to co dawało początkowo masę frajdy. Mimo bardzo ciekawych pomysłów (bardziej rozbudowane zadania za kryptą) to jednak musiałem się w końcu poddać. Trafiłem na ścianę nie do przeskoczenia, a z każdym ładowaniem musiałem modlić się, by gra się nie zawiesiła. Zdobyłem większość darmowych rzeczy, po czym dobity przez wciśnięty crafting (również nastawiony na realne pieniądze lub kupę czasu grającego) powiedziałem pas. Dziękuję Bethesdo za twe chciwe praktyki.
Ocena: 5/10
Plusy:
- miła oprawa audiowizualna
- dopóki nie trafi się na ścianę mikropłatności to daje frajdę
Minusy:
- ciężki endgame, jeżeli nie płacimy za ułatwiacze
- często aplikacja się zawieszała
- z czasem długie czasy ładowania
Link do Google Play: Fallout Shelter na Androida Ograne na: NavRoad Nexo Handy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz