niedziela, 4 grudnia 2016

Murasaki Baby (PS Vita)

Są takie chwile, że gra dostarcza dużo mniej niż się spodziewasz. Tytuł zawodzi na jednej lub kilku płaszczyznach. I niestety z Murasaki Baby tak właśnie jest.

Tym tytułem Sony praktycznie pokazało, że nie zależy im już na wielkim wsparciu swojej przenośnej konsolki. Jest to chyba ostatnia gra wydana przez tą firmę. I naprawdę szkoda tego świetnego sprzętu, który już nigdy nie pokaże na co go naprawdę stać.

O samej grze nie można zbyt dużo powiedzieć. Jest to bardziej demo pokazujące możliwości konsoli niż wybitny tytuł (a zwiastun dawał nadzieje na coś lepszego, niż ostatecznie trafiło do sprzedaży). Cieszę się, że nie wydałem na tą grę ani złotówki, a otrzymałem ją w ramach usługi Playstation Plus w maju 2015. Ogólnie za tak krótki i niezbyt porywający tytuł nie powinno się żądać zapłaty. Murasaki Baby powinno być instalowane domyślnie na każdej PS Vicie jako gra pokazująca możliwości oferujące przez sprzęt (głównie odnośnie gameplayu, a nie grafice trójwymiarowej) . Bo oprócz fajnego, nietypowego, kierunku artystycznego to nic więcej tutaj nie ma (prócz jeszcze niewielkiej ilości frajdy).

Ocena: 5/10

Plusy:
  • wykonanie artystyczne
  • mimo wszystko daje trochę frajdy

Minusy:
  • długość rozgrywki (ok. 3 godzin)
  • historia nie wciąga
  • bugi związane z zapisem gry
Oficjalna strona gry: http://murasakigame.com/
Ograne na: Playstation Vita

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz