Od zawsze chciałem zostać deweloperem gier. Jednak cały czas jest to tylko w sferze planów, dalekiej przyszłości - a może i marzeń. Jednak jako młody twórca z chęcią chciałbym dowiedzieć się trochę na temat całej otoczki podczas tworzenia gier. Przede wszystkim na co powinno się zwracać uwagę - a trochę takowych szczególików jest. Oto na polskim rynku mamy pozycję napisaną przez osobę doświadczoną. Pytaniem jest - czy potrafi rozjaśnić trochę umysł?
Książkę zakupiłem trochę przypadkiem. Została mi lekko wciśnięta w atrakcyjnej cenie podczas Pixel Heaven 2017 (było małe stoisko polskiego wydawcy). Ja zaś będąc trochę podchmielony, a również zainteresowany tematem, postanowiłem zaryzykować z zakupem. I niestety książka troszkę mnie zawiodła.
Najlepsze w pozycji są wywiady z twórcami indie (szkoda jedynie, że większość zajmuje się bardzo niszowymi tytułami). Przyjemnie się to czyta, choć ma się wrażenie, iż niektórzy na szybkości wypełnili ankietę i wysłali ją z powrotem do autora. Pojawia się nawet jedno polskie studio - 11 bit studios. Poza tym perypetie samego autora podczas wydawania własnych gier również wciągają. Szkoda jedynie, że jest to mniejsza cześć pozycji. Sam z chęcią przeczytałbym książkę z samymi doświadczeniami osób z branży.
Reszta lektury to w większości wyliczanki narzędzi, praw oraz wspomagaczy podczas produkcji (jak QA, PR). Wszystko okraszone krótkimi opisami - niektóre z nich wyciągnięte jakby wprost z Wikipedii. Niestety, rynek jest dynamiczny i większość z nich jest już nieaktualna. Dodatkowo autor opiera się głównie na rynku brytyjskim i amerykańskim - szkoda, iż polski wydawca nie zdecydował się dodać trochę opisów z naszego poletka.
Samo wydanie jest solidne i ładnie prezentuje się na półce. Tekst jest nieźle przetłumaczony, ale nie uniknięto wpadek. Zdarzają się powtórzenia, zjedzone literki i innego tego typu duperelki. Nie przeszkadzają one jednak podczas czytania.
Ogólnie jest to dość ciekawa pozycja, ale tylko dla osób zainteresowanych produkcją gier. Jest na pewno dobrym początkiem dla kogoś, kto dopiero zaznajamia się z rynkiem. Gracze mogą sobie ją pominąć, albo zakupić na wyprzedaży za 5zł dla tych kilku wywiadów.
Ocena: 6/10
Książkę zakupiłem trochę przypadkiem. Została mi lekko wciśnięta w atrakcyjnej cenie podczas Pixel Heaven 2017 (było małe stoisko polskiego wydawcy). Ja zaś będąc trochę podchmielony, a również zainteresowany tematem, postanowiłem zaryzykować z zakupem. I niestety książka troszkę mnie zawiodła.
Reszta lektury to w większości wyliczanki narzędzi, praw oraz wspomagaczy podczas produkcji (jak QA, PR). Wszystko okraszone krótkimi opisami - niektóre z nich wyciągnięte jakby wprost z Wikipedii. Niestety, rynek jest dynamiczny i większość z nich jest już nieaktualna. Dodatkowo autor opiera się głównie na rynku brytyjskim i amerykańskim - szkoda, iż polski wydawca nie zdecydował się dodać trochę opisów z naszego poletka.
Samo wydanie jest solidne i ładnie prezentuje się na półce. Tekst jest nieźle przetłumaczony, ale nie uniknięto wpadek. Zdarzają się powtórzenia, zjedzone literki i innego tego typu duperelki. Nie przeszkadzają one jednak podczas czytania.
Ogólnie jest to dość ciekawa pozycja, ale tylko dla osób zainteresowanych produkcją gier. Jest na pewno dobrym początkiem dla kogoś, kto dopiero zaznajamia się z rynkiem. Gracze mogą sobie ją pominąć, albo zakupić na wyprzedaży za 5zł dla tych kilku wywiadów.
Ocena: 6/10
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz