piątek, 22 września 2017

Diablo III: Ciemność nad Tristram (PS4)

W styczniu tego roku Blizzard uczcił 20 lecie serii Diablo. Co w takiej sytuacji robi konkurencja? Wydają odnowione w 100% wersje świętującego tytułu (wersje Anniversary np. Tomb Raidera lub The Settlers II) lub robią mały lifting audiowizualny umożliwiając przy okazji zabawę na nowszych systemach (np. The Secret of Monkey Island Special Edition). Co robi bohater tego postu? Tworzy wydarzenie w najnowszym tytule, trwający jedynie przez jeden miesiąc. Fani serii na pewno liczyli na więcej.

Same założenia były nawet fajne na papierze - przenieść całą kampanię z pierwszej części na silnik trzeciej odsłony. Diabeł niestety tkwi w szczegółach, lecz może zacznę od niewielu plusów. Na pewno należy pochwalić fakt, że zostało to udostępnione w całości za darmo. Można było również poznać trochę najstarszej historii serii. Dodatkowo dodano kilka kosmetycznych przedmiotów w samym Diablo 3 do zdobycia. I to by było chyba na tyle.

Reszta wygląda tak, jakby ktoś się w ostatniej chwili ocknął i krzyknął: "Kurczę, jeden z naszych tytułów obchodzi za kilka miesięcy 20-lecie istnienia. Co możemy w tak krótkim czasie uczynić?". No i wyszło jak wyszło. Mamy do dyspozycji 16 głównych lokacji i kilka mniejszych zbudowanych na już istniejących grafikach. Na to wszystko walnięto paskudny filtr, by wyglądało jak 20 lat temu. Nie dodano ani oryginalnej fabuły, ani oryginalnych klas, a najlepsze przedmioty są jedynie w niebieskim odcieniu. Zmian w interfejsie nie odnotowano w wersji konsolowej (na PC zmieniono ten element). Całość wydarzenia polega więc na przejściu tych 16 poziomów, pokonaniu kilku bossów (przynajmniej oni dostali unikalne skórki) i zobaczeniu filmiku końcowego wprost w pierwszego Diablo. Leniwe podejście do tematu po całości.

Trudno nie nazwać tego wszystkiego wielkim zawodem. Wiedząc już, jak przez Blizzarda został potraktowany StarCraft (oryginalna wersja z dodatkiem została udostępniona za darmo wraz z nową aktualizacją, a niedługo po tym wykonano remaster) to Diablo dostało po prostu kopniaka. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że to wydarzenie jest dostępne tylko raz do roku przez cały styczeń. Blizzardzie, popraw się - wiem, że może ta seria nie przynosi tyle kokosów co inne, ale na pewno zasługuje na większą uwagę.

Ocena: 3/10

Plusy:
  • darmowa zawartość dla użytkowników Diablo 3
  • przypomnienie co nie co z historii serii

Minusy:
  • śmieszny event na 20 lecie serii
  • zawartość dostępna jedynie przez miesiąc
Ograne na: PlayStation 4

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz